Maena wybrała się dziś na zakupy do jednego ze swoich ulubionych
sklepów, o nazwie „Kawa i herbata”. Jego właścicielem jest pan Andej,
który wie niemale wszystko o gatunkach kaw i herbat z rónych zakątków
świata, a take jest prawdziwym mistem, jeeli chodzi o techniki ich
paenia. Lubi pekazywać innym wiedzę na temat prawidłowego paenia
herbaty, o tym jak wane jest, aby zalewać liście gorącą, a nie wącą
wodą, a takeeby nie payć herbaty za długo, gdy mogłaby stracić
smak i swoje wartości odywcze oraz stać się goka. Właściciel wita
kadego klienta sklepu z prawdziwą upejmością. Lubi pomagać ludziom
w doboe nowych, ciekawych smaków napojów, a takepyądza sprawdzone,
lubiane pez wielu klientów mieszanki liści herbat i ziaren kawy.
Na półkach jego sklepu oprócz pezroczystych torebeczek z kawami
i herbatami mona znaleźć równiedue i małe filianki, zapaacze
do herbaty, dzbanuszki na świee mleko do kawy i inne potebne akcesoria.
Pan AndejpywitałMaenę w sklepie i wspólnie wybrali dwie herbaty:
zimową, rozgewającą, z anyem, goździkami, skórką róy i suszonymi
jeynami, oraz herbatę o wielu właściwościach zdrowotnych, obniającą
ciśnienie i koystnie wpływającą na układ trawienny. Namówił też Maenę
na wypicie z nim filianki kawy ze świeo zmielonych w młynku ziaren.
Pan Andej opowiedział Maenie o tym, że ten gatunek kawy pywiózł do
Polski z jednej ze swoich podróy do Kolumbii. Kobieta, bardzo zadowolona
z zakupów i mile spędzonego popołudnia, wróciła do domu, aby pygotować
pyszne napary z zakupionych produktów.